Artykuł stwierdza, że amerykański system wymiaru sprawiedliwości potyka się w obliczu FTD i innych demencji

Graphic: U.S. justice system stumbles when faced with FTD and other dementias, article finds

Artykuł opublikowany w najnowszym numerze miesięcznika Amerykański naukowiec bada, w jaki sposób amerykański wymiar sprawiedliwości często potyka się w obliczu spraw związanych z FTD lub inną formą demencji.

W artykule podkreślono, że choć osoba, u której zdiagnozowano jakąś formę demencji, mogła dopuścić się czynu niezgodnego z prawem, to zazwyczaj ze względu na trudności związane z diagnozą nie miała takiego zamiaru. W wielu przypadkach zarzuty zostają wycofane po postawieniu diagnozy, a policja i prokuratorzy zdają sobie sprawę, że sprawca nie miał złych zamiarów.

Ponieważ jednak FTD wpływa na obszary mózgu związane z zachowaniem, hamowaniem i zdolnością do współczucia innym, osoby cierpiące na FTD mogą popełniać przestępstwa, ponieważ ich poczucie dobra i zła zostało zmienione. W niektórych przypadkach FTD może wpłynąć na wgląd danej osoby i sprawić, że nie będzie ona w stanie dostrzec swojej choroby i ograniczeń z nią związanych, objaw zwany anozognozją. W artykule wykorzystano doświadczenia byłego położnika Davida Rothmana, aby zilustrować, jak te objawy mogą zmylić wymiar sprawiedliwości.

Kilka lat po zamknięciu swojej praktyki Rothman został dyrektorem nowej kliniki o nazwie „Medcore”, która rzekomo leczyła osoby zakażone wirusem HIV, ale w rzeczywistości była oszustwem polegającym na obciążaniu Medicare fałszywymi wydatkami. Kiedy oszustwo zostało wykryte, Rothman został aresztowany i oskarżony o oszustwa w służbie zdrowia i spisek. Jednak na kilka miesięcy przed aresztowaniem u Rothmana zdiagnozowano chorobę Alzheimera, co skłoniło jego prawnika do zwrócenia się o ocenę w celu ustalenia, czy może stanąć przed sądem. Aby spełnić „mroczny standard” kompetencji do stanięcia przed sądem, Rothman musiał zrozumieć stawiane mu zarzuty i kary oraz wiedzieć, że może pomóc w przygotowaniu własnej obrony. (Standard Dusky'ego ma zastosowanie do wszystkich schorzeń neurologicznych, w tym demencji.)

Korzystając ze standardowych badań biologicznych i poznawczych, wyznaczony przez sąd neuropsycholog ocenił Rothmana i stwierdził anomalie, które nie pasowały do diagnozy Alzheimera, takie jak trudności z rozpoznawaniem rzeczy, które właśnie widział. Lekarz stwierdził, że Rothman nie cierpi na demencję i w rzeczywistości symulował swój stan.

Po tym, jak Rothman został osądzony i uznany za winnego wszystkich zarzutów, jego prawnik złożył wniosek o drugą ocenę w celu ustalenia zdolności Rothmana do odbycia wyroku. Podczas oceny wyznaczony przez sąd neurolog zauważył brak wiedzy Rothmana na temat tego, co dzieje się w klinice, oraz to, że nie przyznał się do błędu w ocenie. Ponadto skany MRI wykazały wzorce atrofii w obszarze mózgu związanym z zachowaniem. W rezultacie drugi ekspert zdiagnozował u Rothmana FTD.

Podczas zleconej przez sąd oceny uzupełniającej wielu ekspertów ustaliło, że Rothman symulował objawy, z czym sędzia się nie zgodził. Jak zauważa autorka, okazałoby się, że ewaluatorom brakowało doświadczenia z osobami, u których zdiagnozowano FTD lub inne demencje. W miarę postępu stanu Rothmana został przekazany pod opiekę rodzinie; ostatecznie Departament Sprawiedliwości całkowicie odrzucił jego sprawę.

Autorka artykułu, Jessica Wapner, podkreśla, że innym osobom, u których zdiagnozowano zarzuty karne, nie powodziło się tak dobrze, jak Rothman. Zwraca uwagę na brak ochrony prawnej osób chorych na demencję, podobnej do tej, jaką zapewniają osoby cierpiące na choroby psychiczne.

Według badacza Jalayne Arias, który przeprowadził wywiady z prawnikami, aby ocenić sposób postępowania z osobami cierpiącymi na demencję, w systemie sądownictwa karnego brakuje spójnego podejścia do postępowania z osobami cierpiącymi na demencję. Nawet jeśli policja wie, że aresztowana osoba cierpi na demencję, ma niewiele miejsc, w których może ją zabrać poza szpitalem lub komisariatem policji.

Lek. Tom Wiśniewski, dyrektor Centrum Oceny i Leczenia Pamięci na Uniwersytecie Nowojorskim w Langone, opowiedział Wapnerowi o lekarzu, u którego później zdiagnozowano demencję, który wypisywał niepotrzebne recepty na narkotyki. Lekarz został skazany na 15 lat więzienia.

„Po pięciu latach ledwo pamiętał, jak się nazywa” – powiedział dr Wiśniewski. „Ale pozostał w areszcie. Pacjenci z demencją są traktowani w niezwykle okrutny sposób”.

W większości więzień i aresztów brakuje usług opieki dla osób z demencją, a chociaż niektóre mają oddziały dla pamięci, jest ich niewiele. Chociaż osoby zdiagnozowane bez partnerów opiekuńczych można umieścić w placówce opieki długoterminowej, koszty takich placówek są zaporowe nawet dla rodzin o wspólnych zasobach finansowych – a jak wskazuje Wapner, przeszłość kryminalna może sprawić, że dana osoba nie będzie kwalifikować się do takich placówek.

Arias zaproponowała rozwiązanie, które sprawi, że wymiar sprawiedliwości będzie bardziej dostępny i empatyczny wobec wyzwań stojących przed osobami zdiagnozowanymi. Sugeruje utworzenie wyspecjalizowanego sądu, który będzie uwzględniał objawy demencji. Jej propozycja jest filozoficznie podobna do propozycji sądu dla nieletnich, który uznaje, że nieletni nie powinni podlegać takim samym standardom prawnym jak dorośli, ponieważ ich mózgi nie są w pełni rozwinięte. Innym rozwiązaniem, o którym wspomina Wapner, jest umożliwienie przyznania się do „niewinności” w związku z rozpoznaniem demencji.

Czy potrzebujesz pomocy w przypadku kłopotliwych zachowań wynikających z FTD? Linia pomocy AFTD może zapewnić wskazówki i zasoby pomocne w radzeniu sobie z chorobą – skontaktuj się z infolinią pod adresem 1-866-507-7222 Lub info@theaftd.org.

Bądź na bieżąco

color-icon-laptop

Zarejestruj się już teraz i bądź na bieżąco dzięki naszemu biuletynowi, powiadomieniom o wydarzeniach i nie tylko…