Partners in FTD Care Header 2022

Kiedy znaczenie zostaje utracone – wariant semantyczny PPA

Istnieje kilka postaci pierwotnie postępującej afazji (PPA). Rozpoznanie różnic i uważna ocena są ważne w planowaniu opieki. Osoby z wariantem semantycznym PPA tracą znaczenie (lub semantykę) słów, mają problemy z rozpoznawaniem twarzy znajomych osób i mają trudności ze zrozumieniem emocji innych. Ponadto w końcu rozwijają się rozhamowane, sztywne i kompulsywne zachowania. Chociaż większość pozostaje stosunkowo obojętna na swój stan, niektóre osoby zachowują wgląd i koncentrują się na swoich deficytach, co może skutkować ryzykiem samobójstwa.

Poznaj Betty James

Pani James była 68-letnią rozwódką, absolwentką college'u, która w wieku 65 lat odeszła z pracy jako sekretarka wykonawcza. Mieszkała sama w mieszkaniu z jedną sypialnią. Jej jedyna dorosła córka mieszkała sześć przecznic dalej i była zaniepokojona powoli narastającymi problemami „pamięci” matki, które opisała jako zapominanie imion ludzi, problemy z zapamiętywaniem słów oraz trudności z rozpoznawaniem przyjaciół i brata bliźniaka, z którym widywała się kilka razy w roku. Pani James nie wydawała się już „przejmować” dwójką swoich wnuków. Zamiast odwiedzać ich po powrocie ze szkoły, teraz zdecydowała się zdrzemnąć od 13:00 do 14:00, a następnie przez całe popołudnie grała w pasjansa komputerowego.

Pani James przyznała, że ma pewne problemy ze słowami, ale nie wydawała się zaniepokojona. Zapytana, dlaczego nie spędza już czasu z wnukami, stwierdziła, że drzemki są ważne, gdy człowiek się starzeje. Bardzo dbała o swoją dietę i przestała jeść w restauracjach, ponieważ uważała, że ma wiele alergii pokarmowych. Pani James robiła zakupy spożywcze, przygotowywała proste posiłki, terminowo płaciła rachunki, co tydzień była wolontariuszką w szpitalu lokalnym i śpiewała w chórze kościelnym. Na te zajęcia jeździła lokalnym autobusem. Podczas wstępnej oceny pani James pokazano zdjęcia 15 pospolitych zwierząt i przedmiotów i potrafiła poprawnie nazwać tylko pięć z nich, często odpowiadając: „Co to jest?” Poprawnie skopiowała obiekty trójwymiarowe, wskazując na nienaruszone domeny wzrokowo-przestrzenne. Poprawnie wykonała proste obliczenia arytmetyczne.

Diagnostyczne skany mózgu, obejmujące zarówno obraz rezonansu magnetycznego (MRI), jak i pozytonową tomografię emisyjną (PET), ujawniły wyraźną atrofię przedniego płata skroniowego, przy czym lewy płat był bardziej dotknięty niż prawy. Historia kliniczna, problemy behawioralne, ocena poznawcza i wyniki badań obrazowych były zgodne z diagnozą wariantu semantycznego PPA.

Pogorszenie Objawy

W ciągu następnych 18 miesięcy zdolność pani James do nazywania i używania przedmiotów stale się pogarszała. Nie jeździła już autobusem, ponieważ poczuła się zdezorientowana w związku z koniecznością pokazania kierowcy biletu autobusowego. Nadal uczęszczała na cotygodniowe praktyki chóru i nabożeństwa kościelne. Stała się bardziej sztywna w przestrzeganiu ustalonych nawyków, szczególnie w zakresie diety. Miała przy sobie listę produktów spożywczych, które mogła zjeść, i nalegała, aby ją sprawdzić, zanim włoży cokolwiek do ust, chociaż nie była w stanie opisać, co te słowa oznaczają. Jej codzienna dieta obejmowała: płatki Cheerios, banana i mleko na śniadanie; kanapka z masłem orzechowym i galaretką na lunch; i Jenny Craig – kolacja ze spaghetti w kuchence mikrofalowej. Stawała się coraz bardziej świadoma czasu i w drodze do kościoła nieustannie stukała w zegarek, mówiąc: „Muszę iść za 10 minut, teraz dziewięć minut” itp. Córka umieściła ją w małej placówce opiekuńczej po tym, jak odkryła, że pani James kupiła kota jedzenia (zamiast płatków śniadaniowych) i jadł fusy bezpośrednio z puszki.

Kreatywne interwencje ułatwiają przejście

Przez pierwsze kilka tygodni w placówce pani James początkowo odmawiała wzięcia prysznica i zmiany ubrania, pytając: „Co to jest prysznic?” Nie chciała jeść, ponieważ „nie było jej na liście”. Wolała siedzieć sama w swoim pokoju. Jej córka ukończyła narzędzie do robienia zdjęć codziennej opieki AFTD. Spotkała się z interdyscyplinarnym zespołem placówki, aby omówić preferowane przez panią James godziny zajęć i sposoby uwzględnienia jej potrzeby rutyny w planowaniu opieki. Na drzwiach łazienki pani James umieszczono tablicę ze zdjęciem prysznica i zegarem ustawionym na 7 rano, czyli jej ulubioną porę kąpieli. Na tablicy wywieszono także jej plan dnia. Personel przywitał ją rano, wskazał na zegarek, a następnie powiedział: „Jest godzina siódma” – wskazał na zdjęcie na drzwiach łazienki i poprowadził ją pod prysznic. Kiedy brała prysznic, personel wymienił jej brudne ubrania na czyste.

W jadalni ustawiono oddzielny stół bufetowy z jej imieniem i tabliczką, a na każdy posiłek składały się jej zwykłe produkty spożywcze. Po kilku tygodniach dodano inne pokarmy, które jadła okazjonalnie. Chodziła na poranne spacery z innymi mieszkańcami. W południe zjadła lunch, zdrzemnęła się, a następnie grała w pasjansa komputerowego w pokoju gier. Po obiedzie słuchała muzyki z innymi mieszkańcami i lubiła śpiewać do ulubionych utworów. Po okresie dostosowawczym przyzwyczaiła się do tej rutyny i pozostała w dobrym nastroju. Pani James uśmiechnęła się i przywitała z innymi mieszkańcami i personelem, ale poza tym nie rozmawiała z nimi. Nadal chodziła w niedziele do kościoła z rodziną córki, ale nalegała, aby wrócić do placówki, aby zjeść przy własnym stole.

Pani James zaczęła pluć, zamiast połykać to, co miała w ustach. Zdawała się nie rozumieć znaczenia śliny i myślała, że od niej zrobi się niedobrze. Rodzina nie zabierała jej już ze sobą do kościoła z powodu plucia. Inni mieszkańcy ośrodka byli, co zrozumiałe, zaniepokojeni tym kompulsywnym zachowaniem. Kiedy zaczęła pluć w jadalni i innych pomieszczeniach ogólnodostępnych, poproszono ją o opuszczenie programu. Gdy badania fizykalne i stomatologiczne nie wykazały medycznej przyczyny plucia, pani James przepisano lek przeciwdepresyjny, który zmniejszył częstotliwość plucia, ale nie rozwiązał go całkowicie. Podczas ostatniego spotkania z córką i personelem omówiono potrzeby opiekuńcze pani James. Ze względu na innych mieszkańców pani James nadal wybierała jedzenie ze „swojego” stołu, ale jadła w swoim pokoju w obecności członka personelu. Grała także w pasjansa komputerowego w swoim pokoju, zamiast w pokoju gier z innymi osobami. Mogła uczestniczyć w śpiewaniu z innymi mieszkańcami i nie pluła w tym czasie. Jej spontaniczna produkcja werbalna w dalszym ciągu spadała, a ona mogła z pomocą brać prysznic i jeść. Stała się mniej aktywna, była narażona na zaparcia i rozwinęło się nietrzymanie moczu.

Pytania dotyczące sprawy:

1. Jakie oznaki i symptomy wskazywały, że pani James traciła semantykę lub znaczenie słów i pojęć?

Pani James zaczęła „zapominać” imiona ludzi, miała problemy z zapamiętywaniem słów i miała trudności z rozpoznawaniem przyjaciół i swojego brata bliźniaka. Podczas wstępnej oceny pokazano jej zdjęcia 15 pospolitych zwierząt i przedmiotów i tylko pięć z nich nazwała poprawnie. Jej odpowiedź na kilka pytań: „Co to jest?” różniło się od odpowiedzi typu „Nie pamiętam”. Jej domeny wzrokowo-przestrzenne pozostały nienaruszone, więc problemem nie było wizualne przetwarzanie obrazu, a ona mogła wykonywać proste obliczenia arytmetyczne. Pani James miała przy sobie listę produktów, które mogła zjeść, ale nie była w stanie opisać, co oznaczają te słowa. Później kupowała karmę dla kotów (zamiast płatków śniadaniowych) i zjadała fusy prosto z puszki.

2. Jakie dodatkowe zachowania były wyzwaniem dla personelu placówki i jak zareagowali?

Pani James odmówiła wzięcia prysznica i zmiany ubrania, pytając: „Co to jest prysznic?” Personel przeczytał jej migawkę codziennej opieki i spotkał się z córką, aby uwzględnić jej preferencje, potrzeby i rutynę w opiece. Prysznic wyznaczono na preferowaną przez nią godzinę, 7 rano. Tablica ze zdjęciem prysznica, zegar ustawiony na 7 rano, a na drzwiach jej łazienki wisiał plan dnia. Personel wskazał jej zegarek i zdjęcie prysznica, dał ustną informację, że jest 7 rano i poprowadził ją pod prysznic. Kiedy brała prysznic, brudne ubrania zastąpiono czystymi.

Pani James odmówiła jedzenia, ponieważ „nie było jej na liście”. Zamiast próbować zmienić jej sztywne, kompulsywne zachowanie, w jadalni ustawiono oddzielny stół bufetowy z jej imieniem na afiszu. Podano jej zwykłe rodzaje jedzenia. Widok jej imienia i znajomych potraw ułatwił przejście i powoli dodawano inne produkty.

Pani James wolała siedzieć sama w swoim pokoju. W miarę postępu choroby zaczęła rzadziej kontaktować się z innymi, prawdopodobnie dlatego, że coraz trudniej było jej zrozumieć rozmowę. Personel zapraszał ją i odprowadzał na zajęcia, które córka uznała za zainteresowania. Obejmowały one spacery, grę w pasjansa komputerowego oraz słuchanie i śpiewanie znanych melodii. Codziennie wyznaczono popołudniową drzemkę i ustalono nowy harmonogram.

Pani James zaczęła pluć, zamiast połykać to, co miała w ustach. Zdawała się nie rozumieć znaczenia śliny. Zakończono badania fizykalne i stomatologiczne. Przepisano lek przeciwdepresyjny, aby zmniejszyć częstotliwość plucia. Kiedy zaczęła pluć w pomieszczeniach ogólnodostępnych, była z nich eskortowana. Jadła (pod nadzorem personelu) i grała w pasjansa komputerowego w swoim pokoju. Brała udział w śpiewie grupowym, gdyż nie pluła w tym czasie.

Ryzyko zaparć i nietrzymania moczu. Pani James nie mogła powiedzieć personelowi, kiedy musi skorzystać z łazienki lub kiedy odczuwa dyskomfort, np. zaparcia. Personel obserwował ją pod kątem niewerbalnych oznak dyskomfortu, tj. chodzenia i wciągania ubrań, a następnie odprowadził ją do łazienki. Oceniono czynność jelit i pęcherza moczowego i wdrożono odpowiednie interwencje.

3. Jakie aspekty podejścia placówki były kluczowe dla zapewnienia pani James opieki i jakości życia?

Spotkanie z córką i włączenie informacji z Daily Care Snapshot stworzyło podstawę zindywidualizowanej opieki. Personel przeszedł szkolenie w zakresie semantycznego PPA i wiedział, że pani James ma coraz większe problemy z sygnałami werbalnymi i rozmową, w miarę jak pogarsza się jej rozumienie słów. Personel raczej dostosował się do sztywnego i rytualnego zachowania pani James, zamiast oczekiwać, że się zmieni. Tam, gdzie było to możliwe, wykorzystali jej nienaruszone mocne strony i zainteresowania. Gra w pasjansa komputerowego dostosowała jej umiejętności sekretarki wykonawczej. Śpiew, ulubione jedzenie, spacery, popołudniowa drzemka i chodzenie do kościoła uwzględniały preferencje dotyczące ustalonych zajęć i zainteresowań. Tam, gdzie było to możliwe, harmonogram placówki został dostosowany do jej harmonogramu, tj. prysznic o 7 rano. Pani James lubiła znajomą muzykę i była zachęcana do udziału w programach muzycznych. Muzyka może być nieproporcjonalnie zachowana w sv-PPA w porównaniu z innymi modalnościami wiedzy.

4. Jakie techniki komunikacji zastosował personel, dostosowane do jej diagnozy i dostosowywane w miarę postępu choroby?

Wykorzystywano wszystkie wskazówki wizualne, werbalne i fizyczne, tj. podczas brania prysznica. Opieranie się wyłącznie na sygnałach werbalnych może prowadzić do frustracji. Wskazówki wizualne podano w kontekście (prysznic i zegar). Personel zawsze witał panią James po imieniu, mówił, kim jest i wyjaśniał, dlaczego przyszedł, aby jej pomóc. Zwracali uwagę na jej słowa: „Co to jest prysznic?” i reakcje niewerbalne, tj. odmowa. Pani James nie była w stanie odczytać wyrazu twarzy, reakcji niewerbalnych i emocji. Chociaż zrozumienie jej emocji i reakcji było dla personelu wyzwaniem, nie zlekceważyli tego aspektu komunikacji. Pani James zareagowała pozytywnie, gdy użyto ciepłego, swobodnego, spokojnego i cichego głosu. Chociaż nie potrafiła „odczytać” emocji, reagowała na uczucia wyrażane tonem głosu lub mową ciała.

Czy wiedziałeś

Pierwotnie postępująca afazja jest klinicznym zespołem otępiennym. Choroba zwyrodnieniowa powoduje powolny spadek zdolności językowych i z czasem wpływa na inne umiejętności poznawcze i behawioralne. Objawy obejmują: wyszukiwanie słów, anomię, błędy w mowie i słabe rozumienie słuchowe. Istnieją trzy podtypy PPA: niepłynny/agramatyczny, semantyczny i logopeniczny.

PPA diagnozuje się na podstawie serii badań: neurologicznych w celu określenia szybkości wystąpienia i innych możliwych chorób; neuroobrazowanie w celu wykluczenia innych chorób; neuropsychologiczne w celu określenia charakteru upośledzenia języka; oraz patologię mowy i języka w celu oceny modalności językowych (mowa, czytanie, pisanie), komponentów (gramatyka, semantyka, fonologia) i umiejętności komunikacji funkcjonalnej na potrzeby planowania leczenia.

Problemy i wskazówki

P: Pracujemy z mężczyzną, który ma semantyczny PPA i popadł w depresję i poczucie beznadziejności. Czy wśród osób z tą diagnozą istnieje ryzyko samobójstwa?

O. Tak. Wiele osób z semantycznym PPA nie przejmuje się swoimi stratami. Jednak pewien odsetek osób (prawdopodobnie 20%) jest świadomy strat i zaniepokojony.

Semantyczny PPA zazwyczaj dotyka ludzi u szczytu kariery i życia rodzinnego. Objawy zaczynają się stopniowo, od trudności w znalezieniu odpowiedniego słowa lub imion przyjaciół. Ludzie potrafią mówić płynnie, ale tracą treść rozmowy, gdy traci się znaczenie coraz większej liczby słów. Wiele osób ma problemy z rozpoznawaniem twarzy i odczytywaniem emocji lub komunikacji niewerbalnej, podczas gdy zdolności wzrokowo-przestrzenne i umiejętność wykonywania obliczeń pozostają zachowane.

Utrata zrozumienia słów i pojęć utrudnia uczestnictwo w działaniach i relacjach, które były dla danej osoby ważne. Ludzie stają się niezdolni do pracy i często otrzymują wcześniejszą rentę socjalną. Role w domu zmieniają się, gdy małżonek kontynuuje pracę lub wraca do pracy, aby zrekompensować utracone dochody. „Niewidzialny” charakter deficytów poznawczych oznacza, że rodzina i przyjaciele mogą nie rozpoznać zmian jako objawów choroby i w towarzystwie danej osoby mogą czuć się zakłopotani lub niecierpliwić.

Gdy semantyka języka zostaje utracona, hobby staje się niemożliwe. Na przykład osoba, która zajmowała się obróbką drewna lub lubiła gotować i bawić się, nie jest już w stanie rozpoznać potrzebnych narzędzi i przyborów, a fan sportu nie rozumie już, co robią gracze na korcie. Z biegiem czasu szczegóły zawodów, zachowań i uczuć, których dana osoba doświadczyła w przeszłości, stają się coraz bardziej niejasne i pozbawione znaczenia. Na przykład jedna osoba mogła stwierdzić, że jest „ojcem”, ale nie była w stanie opisać swojego syna jako dziecka ani tego, co czuł, gdy się urodził, ani nie potrafiła sobie wyobrazić syna mającego własną rodzinę.

Osoby z semantycznym PPA mogą popaść w przygnębienie z powodu tego, jak „głupio” się czują i mogą rozpoznać rosnące obciążenie rodziny. Nowe badania wskazują, że pacjenci z sv-PPA, którzy mieli trudności z projekcją w przyszłość i wykazywali rozhamowane zachowanie, byli narażeni na większe ryzyko. W świetle braku farmakoterapii PPA należy zwrócić szczególną uwagę na wsparcie i interwencję psychospołeczną. Jeżeli dana osoba zaczyna wyrażać poczucie beznadziei lub poczucie, że jej rodzinie byłoby lepiej bez niej, należy ocenić ryzyko samobójstwa. Można rozważyć podanie leków przeciwdepresyjnych i wdrożyć środki ostrożności, takie jak opieka indywidualna, przez całą dobę do czasu, aż personel oceni, że ryzyko zniknęło.